środa, 28 sierpnia 2013

Kość do gry inaczej...





          Kość do gry to prawdopodobnie najstarsze narzędzie służące do gry znane człowiekowi. Została wynaleziona podobno już w czasach średniowiecza. Obecnie ma zastosowanie w wielu rozmaitych grach planszowych i hazardowych. 

        Kość do gry możemy również wykorzystać jako pomoc w terapii logopedycznej, na przykład w utrwalaniu zaburzonej głoski w wyrazie. A jak, zaraz wszystko się wyjaśni…

        Moja wersja kości wygląda tak. Nie jest trudna do zrobienia.


        Do każdej ściany została przyklejona  folia, dzięki czemu możemy za nią włożyć potrzebny nam materiał wyrazowy lub obrazkowy do utrwalenia zaburzonej głoski. Dzięki kieszonkom,  kostka może być wykorzystywana wielokrotnie w przeróżnych kombinacjach. 



                           A to przykłady zastosowania:  

Zabawa dla dzieci nieczytających


        Do kieszonek wkładamy obrazki pasujące do utrwalania danej głoski w wyrazie ( możemy je powycinać z różnych czasopism lub ściągnąć z Internetu i wydrukować – opcji jest wiele) . A o to przykładowy zestaw  na głoskę ,, sz’’ w nagłosie.


         Dziecko rzuca kostką i jego zadaniem jest mówienie co znajduje się na polu  wyrzuconym przez niego- banalne . Zabawę można przenieść na dywan, co wprowadzi małe urozmaicenie w terapii.



Zabawa dla dzieci czytających

        Troszkę rywalizacji nikomu nie zaszkodzi. W tej zabawie może brać udział dowolna liczba dzieci. Każde z dzieci otrzymuje tabelę, która zawiera w wierszach wyrazy ( tutaj również dobieramy zestaw potrzebnych nam wyrazów ), natomiast w kolumnach jest zaznaczona ilość rzutów. Tabela wygląda następująco :


 Na małych kartonikach drukujemy te same wyrazy, które umieściliśmy w tabeli.


       Kartoniki chowamy do kieszonek kości. Zabawa wygląda następująco. Każde dziecko ma przed sobą tabelę. Dziecko rzuca kostką i wyraźnie czyta wyrzucony wyraz i zaznacza krzyżykiem na swojej tabeli przy pierwszym rzucie. To samo robi kolejne dziecko. Każdy gracz ma 10 rzutów. Wygrywa osoba, która wyrzuciła jeden wyraz jak najwięcej razy.

Miłej zabawy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz